|
Post by delor on Nov 11, 2014 10:40:05 GMT
Krótkie podsumowanie tego co działo się na sesji i informacji które drużyna posiada. Przypominam, ze Severian ma tajemniczy przedmiot umożliwiający oddychanie w niesprzyjających warunkach (a Modrik 2 razy takiego czegoś nie złapał). 3 informacje o Tarczownikach któe nie miały bezpośredniego związku z układaniem puzzli: Człowiek dziwnie pachniał... Aby przyprowadzić tylu popleczników trzeba mieć niesamowite zdolności przywódcze. I ogromną charyzmę. Podobno pojedyncze epickie zaklęcie potrafi zabić prawie każdego. Attachments:Po sesji.pdf (43.84 KB)
|
|
|
Post by Modrick on Nov 12, 2014 18:39:02 GMT
Pierwsza faza przygotowań: Modrick uruchamia Prawdziwe Widzenie i skanuje całą świątynię w poszukiwaniu ukrytych przeciwników i przypomina sobie raport magicznego oczka zwracając uwagę na to, czy cała siódemka bohaterów była na czele armii i w jakiej odległości od armii podróżują (czy na przedzie, czy pośród nich itd.) i czy ich przydupasy to zwykła banda idącej tłumem piechoty, czy bardziej zróżnicowana, z łucznikami, kawalerią, sprzętem oblężniczym itd. Potrzebuje też wiedzieć jak wygląda przyszłe pole bitwy i jaka jest pogoda i pora roku. Jeżeli nikogo obcego nie znajdzie, to dzieli się z drużyną spostrzeżeniem, że przeciwnicy mogli zamaskowani zinfiltrować miasto i mogą wiedzieć wszystko o ich poczynaniach, więc należy założyć, że będą doskonale przygotowani do odparcia ich stylu ataków (plus na pewno widzieli świątynię, a każda statua ma wielki spoiler na temat zdolności postaci).
Zdaniem Modricka: a) wszyscy członkowie drużyny powinni zastosować iluzje i przebrania by udawać innych członków drużyny b) wszyscy członkowie wrogiej drużyny zapewne zrobią to samo i konieczne są zaklęcia prawdziwego widzenia i telepatii by móc to odkryć i przekazać informacje
I kolejne pytanie przed rozpoczęciem przygotowań: ile drużyna ma czasu przed przybyciem armii na przygotowania i rzucanie własnych zaklęć?
|
|
|
Post by delor on Nov 15, 2014 19:24:06 GMT
Ajajajaj... Właśnie znalazłem, ze wścibskie oczy mają zasięg 1,5km. Jak oddalą się od Ciebie na więcej to znikają.Nie miały więc szans zobaczyć zbliżającej się bandy... W związku z tym informację o zbliżającej się armii przyniósł pasterz kóz: „Ło panie, 6 godzin łażenia stąd, takie zebranie zbrojnych widziałem. Palców zabrakło by do policzenia ich, nawet jakby moje kozy miały palce (a 29 kóz mam). Różne tam byli ludzie. I nie kilku nie ludzi. Niektórzy z łukami, inni z mieczami, pikami, jacyś co na czerwoną zarazę wyglądali. Tylko w czerwonych szatach nie byli. Większość jednak to zwykłe łobuzy, co i ja dał bym radę skopać. No może z moim śwagrem. Jednego. Bo sam już trochę słaby jestem. 7 takich wyglądało na ważniaków co wszystkim rządzą. Jakiś hobbit (ja bym takiemu na ręce cały czas patrzył!) krasnolud, jakieś coś trochę podobne do Wielkiego Pana Delora, 2 jakieś nie całkiem ludzkie stwory (jedno to chyba elf... Bez obrazy, Wielka Pani Alysso!), jeden człowiek. I jakieś wielkie metalowe coś, co chodziło na 2 nogach. Widać było, ze oni całą tą armią trzęsą i bez nich reszta by od razu nogi za pas zabrała... Na koniu tylko to jedno człekokształtne jeździło. Dziwny, trochę świecący koń. I jakby skrzydła miał. Ale dobrzem nie widział. Kilka wozów zaprzęgniętych w bydło ze sobom mieli. Wiencej nic nie wim.”
Generalnie jest ranek (po nocy spędzonej na przerabianiu plotek na użyteczne informacje), wiosna. Ładna pogoda, nie są przewidziane jej zmiany. Zwiadowcy (kilku druidów, którzy z jakiejś przyczyny lubią to miasto) poszli ich obserwować. Chwilę temu jeden przesłał wiadomość, że zaczynają zbierać obóz i za 2h powinni dotrzeć do miasta. Jest więc czas się zebrać, ale bez bardzo wyszukanych przygotowań. Pałacowi czarodzieje czekają na informacje jakie zaklecia mają przygotować i za godzinę będą mogli je rzucić. Przeszukanie całej świątyni zajęło by co najmniej 4-5 godzin, jednak pobieżne przejście nie wskazuje na żadną infiltrację. Ludzie twierdzą, że Tarczownicy jak byli w mieście, to od razu udali się do pałacu, a po uprzedzeniu, że miasto ma być gotowe aby się poddać jak tu wrócą dość szybko odeszli, bez specjalnego rozglądania się po mieście. Są 2 potencjalne miejsca do stoczenia bitwy: 1) Wielka sala w pałacu ( niewielka przestrzeń i szybko utłuczenie drani, nie dadzą rady uciec!) -3 kapłanów którzy będą was wspierać mogą się ukryć w tajnych korytarzach i móc szybko dotrzeć do dowolnego miejsca przy ścianie -Pomagierzy Tarczowników raczej się nie zmieszczą -Mogą nastąpić zniszczenia pałacu, Tarczownicy i pomagierzy będą w mieście, król jest przeciw. 2) Obszar przed bramą główną -duża, płaska wolna przestrzeń za bramami miejskimi -kiepskie na zasadzkę, ale dobre miejsce na wyrównaną bitwę. -przeciętna postać nie da rady się tam skryć.
Delor mówi, ze chce od magów: -ochronę przed śmiercią -słuszna potęga -Chwilowe olśnienienie Ochronę przed energią sam sobie założy, od Modrika chce standardowego wzmocnienia miecza. Tylko musi ten miecz jeszcze z miasta odebrać, gdy umagicznienie się kończyło robić... i rzucić jeszcze ostrość ze zwoju.
|
|
|
Post by Strelan on Nov 22, 2014 21:08:13 GMT
Strelan prosi o - chwilowe olśnienie - kamienną skórę (poziom 15+) - odbicie czaru
Dodatkowo Strelan kupuje: - ochronę przed strzałami (poziom rzucającego 10) - ochrona przed złem (poziom 3) - ochrona przed prawem (poziom 3) - ochrona przed dobrem (poziom 3) - ochrona przed energią x5 (poziom przynajmniej 10) - siłę byka (poziom 3) - zręczność kota (poziom 3) - powiększenie osoby (poziom 3) - widzenie prawdy (poziom 11)
Mistrzu Gry, proszę o sprecyzowanie, jak działa w moim przypadku migotanie. Propozycje: - migotanie włączone na stałe (ze wszystkimi dobrodziejstwami i negatywami) - co drugą rundę migocze, co drugą rundę nie (przy czym jak chcę, to mogę w akcji darmowej "stłumić" chęć zamigotania. Jak przestanę się skupiać (akcja darmowa) to zaczynam migotać od następnej rundy (czyli np. migoczę w rundzie 1, 3, 5. Na początku rundy 6 postanowiłem się skupić. W 7 nie migoczę. Nie migoczę też w 8, 9 i 10. W 11 rundzie postanawiam się nie skupiać, więc migoczę dalej w rundzie 12, 14, itp.) - włączenie w akcji standardowej, wyłączenie w akcji darmowej, czas trwania jak u osoby o minimalnym poziomie potrzebnym do rzucenia tego czaru, tj. 5 rund. Żeby znów włączyć trzeba akcji standardowej. Jeśli za silne, to ew. jakiś cool-down, np. tak długi, ile migotanie było w użyciu (max. 5 rund).
Co do propozycji Modricka, słusznie. Można się poprzebierać. Mogę Was wszystkich ucharakteryzować (niemagicznie, rzut k20+20). Dodatkowo możecie rzucić na siebie przebranie magiczne czy przekształcenie siebie.
Widzenie prawdy jest dobrym pomysłem. Koszt, jak rozumiem 6*11*12.5 = 825, czas trwania 11 minut, zasięg 36 metrów.
Strelan tak bardzo wzruszył się posiadaniem wyznawców, że chce ich chronić. Proponuję walkę przed bramami miasta (a przynajmniej mówi tak, żeby ludzie to słyszeli).
|
|
|
Post by delor on Nov 23, 2014 10:48:50 GMT
Zaklęcia rzucane darmowo przed bitwą mają poziom rzucającego 8/11/15, taki aby mogło być rzucone. (Zapiszcie sobie poziomy rzucającego przy każdym branym czarze). Zaklęcia staną się aktywne gdy wyjdziecie z miasta (skoro walczyć chcecie przed bramą). Magowie komercyjni mieszkający w mieście okazali się leszczami z maksymalnie 10 poziomem czarującego. Może Ci jednak sprzedać zwój widzenia prawdy. No i nie da się rzucić takiej ilości czarów w ostatniej chwili, więc czas będzie skrócony o 2 min przy takiej ilości czarów do rzucenia.
Koszt rzucenia czaru to poz.zaklęcia*poz.czarującego*10 SZ, Zwoju *50; Prawdziwe widzenie na zwoju będzie więc po 3300+250 (za składnik)=3550
To rozwiązanie najbardziej pasuje: - co drugą rundę migocze, co drugą rundę nie (przy czym jak chcę, to mogę w akcji darmowej "stłumić" chęć zamigotania. Jak przestanę się skupiać (akcja darmowa) to zaczynam migotać od następnej rundy (czyli np. migoczę w rundzie 1, 3, 5. Na początku rundy 6 postanowiłem się skupić. W 7 nie migoczę. Nie migoczę też w 8, 9 i 10. W 11 rundzie postanawiam się nie skupiać, więc migoczę dalej w rundzie 12, 14, itp.); Czar migotanie ma w opisie informację, o tym, ze istoty eteryczne widzą tylko na 36m, więc dla balansu będziesz miał ograniczoną wizję co drugą rundę.
Edit: Co do proponowania strategii: Delor jest zdania, że trzeba albo uzgodnić kolejność eliminacji przeciwników, albo ustalić kto kogo atakuje. Delor uważa, że powinien dać sobie radę z Paladynem.
|
|
|
Post by Modrick on Nov 23, 2014 16:37:26 GMT
Modrick może rzucić na drużynę telepatyczną więź, może też kontrolować pogodę i sprowadzić np. burzę z piorunami. Pytanie dla kogo lepsze będą utrudnione warunki latania.
Zdecydowanie też obstawałby przy walce na otwartej przestrzeni, armia może wejść do miasta, może nawet bez zauważenia przygotowań paru przeciwników wejdzie do pałacu i zginie, ale reszta może wtedy równie dobrze spalić miasto i czekać na nas przed wejściem jak będziemy pojedynczo próbować się wydostać. Więc raczej nie dla koncepcji walki w mieście, pozostaje stawić czoło na równinie i ochronić miasto.
Jeśli o taktykę chodzi, Modrick obstawałby za natychmiastowym wyeliminowaniem postaci czarujących: maga i kapłana z uwagi na zagrożenie najpotężniejszymi zaklęciami czy rozproszeniami. Wygląda też, że nie cała wroga drużyna potrafi latać, więc trzymanie się w powietrzu mogłoby dać przewagę taktyczną. Taki mech może być bardzo potężny, ale jak nie będzie w stanie sięgnąć przeciwników, to nie będzie stanowił natychmiastowego zagrożenia. Jeżeli zaczniemy się pojedynkować ze swoimi odpowiednikami, wynik bitwy może być nieprzewidywalny.
|
|
|
Post by kasia on Nov 23, 2014 18:25:33 GMT
Jestem na tak, jeśli chodzi o przebieranie się i walkę przed bramami miasta, pomysł z lataniem też wydaje się obiecujący.
Zaklęcia dla Alyssy: - ochrona przed zimnem - ochrona przed czarami - przyspieszenie zbiorowe
Zakupy przedmiotowe: - ulepszenie rękawic na +6 - pierścień przyspieszonych magicznych pocisków - 3 zwoje z zaklęciem Lustrzane odbicie - zwój leczenia krytycznych ran i zakupy zaklęciowe: - kamienna skóra (10 poziom) - ochrona przed strzałami.
|
|
|
Post by delor on Nov 29, 2014 17:21:16 GMT
"Panowie Modriku, Severianie, jak rozumiem, Wy od naszych magów nie chcie żadnych zaklęć? Tarczownicy się zbliżają, a magowie jeszcze muszą te zaklęcia przygotować! Ale w takim razie nie będzie problemów aby Alyssa i Strelan dostali silniejsze wersje..."
|
|
|
Post by Modrick on Nov 29, 2014 17:46:00 GMT
<Modrick, który cały czas ganiał dookoła miasta w poszukiwaniu swoich wyimaginowanych przeciwników rzucił gońcowi spojrzenie, pod którego ciężarem ten wolałby zapaść się pod ziemię, niż znosić je choćby przez chwilę. W końcu jednak dał listę swoich oczekiwań>
1. Ochrona przed czarami 2. Ochrona przed zimnem 3. Lustrzane odbicia
|
|
|
Post by delor on Nov 29, 2014 18:08:56 GMT
Wielki kapłan prawie zapadł się pod ziemię, gdy został potraktowany jak goniec. Gdy dostał spojrzenie, zaczął żałować, że nie przygotował sobie stopienia z kamieniem, czy czegoś takiego.
|
|
|
Post by insanus on Nov 29, 2014 19:58:34 GMT
Severian chce: 1. Chwilowe olśnienie 2. Ochrona przed śmiercią 3. kamienna skóra
Dodatkowo kupuje: - rozmycie - ochronę przed strzałami - większą niewidzialność
|
|